NPR, czyli Naturalne Planowanie Rodziny, to metoda oparta na najnowszych badaniach medycznych, oddalająca się od tradycyjnego 'kalendarzyka'. Pochodzący z Austrii i Australii naukowcy, Billings i Roetzer, opracowali precyzyjne metody - Billingsa i Roetzera - umożliwiające skuteczne określanie okresów płodności bez potrzeby stosowania antykoncepcji. Metoda Billingsa koncentruje się na obserwacji śluzu szyjkowego, podczas gdy metoda Roetzera dodatkowo uwzględnia zmiany temperatury ciała. Obydwie techniki oferują skuteczne narzędzia zarówno dla par starających się o dziecko, jak i tych, które planują opóźnić poczęcie, gwarantując bezpieczeństwo i spokój.
NPR to skrót od określenia Naturalne Planowanie Rodziny.
Ciągle jest kojarzone z Kościołem Katolickim i tzw. kalendarzykiem. Niestety dla metod, które od lat wykorzystują badania medyczne jako podstawę jest to krzywdzące. Już w połowie lat pięćdziesiątych dwóch niezależnych naukowców ze względu na nieskuteczność metody kalendarzykowej zaczęło poszukiwać lepszych i bardziej precyzyjnych odpowiedzi.
Austria i Australia często podkreślają różnice między sobą, ale jest między nimi to właśnie podobieństwo, że naukowcy, którzy postanowili lepiej zbadać płodność dokładnie stamtąd pochodzili. Billings z Australii i Roetzer z Austrii. Obaj naukowcy początkowo badali wpływ wzrostu temperatury na określanie czasu płodności, jednakże Billings odrzucił potrzebę weryfikacji temperatury i stąd Metoda Billingsa pozostaje wśród metod jednowskaxnikowych, Roetzer natomiast rozwijał interpretację zmian temperatury i osiągnął 100% skuteczności dla drugiej fazy cyklu. Żadna inna metoda nie wykazuje takiej skuteczności.
W zależności od potrzeb, możesz szukać innej metody by rozgryzć swoją płodność. Przy staraniu się o dziecko precyzja nie jest aż tak istotna, bo obie metody będą korzystać z tych samych sygnałów jakie daje ciało. Metoda Roetzera daje dużą pewność w odkładaniu poczęcia. Jest nieco bardziej złożona, ale daje spokój i bezpieczeństwo.
W cykliczna.pl pomagamy wspierając w interpretacji i ucząc metod Roetzera i Billingsa. Metoda Billingsa zakłada dokładne obserwacje śluzu produkowanego w szyjce macicy, natomiast metoda Roetzera dodaje do obserwacji podstawową temperaturę ciała. Obie te metody pozwalają określić czas płodny dla starających się o poczęcie jak i czas niepłodności dla tych co z poczęciem chcą zaczekać.
Zapraszamy do zapisania się na naszą listę mailową. Co miesiąc dostarczamy świeżą porcję inspiracji na Twoją skrzynkę.
